Ej, dziewuchy. Moje "murphose" w kolejce to blog z recenzjami i innymi bajerami chyba. W każdym razie - ja tego nie oceniaju. Chce któraś? Bo nie chcę pisać odmowy, kwas się zrobił przez chwilowy brak opisów oceniających ^^
Aita - wrzuć tego bloga do wolnej kolejki. I teraz na poważnie: zajrzyjcie pod ocenę Nearyh - napisałam tam w sprawie podstrony z naszymi opisami. Przeczytajcie to i piszcie tutaj swoje uwagi :)
Ja już odpowiedziałam pod oceną. Wiecie, może po prostu wkleimy tutaj to, co jest na naszych starych podstronach? Ewentualnie coś można zmienić. Ogólnie koncepcja jest taka sama. To może niech każdy coś przygotuje, a ja mogę to potem wrzucić do zakładki. Aha, może dołożymy do tego jeszcze jakiś kontakt- numer gg albo maila, co kto woli.
A jak długie ma być to "o sobie"? Bo wiesz, jak były nasze podstrony, to sobie można było napisać cokolwiek i nikt nie patrzył na długość, a tutaj jednak będzie to musiało być krótsze...
Piszcie swoje opisy z dowolną długością - to, co uznacie za właściwe i ważne. Prześlijcie potem Aicie; ja swój dodam, gdy wrócę do domu - pisanie takiego czegoś na telefonie byłoby doprawdy męczące. Oczywiście jakieś minimum musi być, więc ustalmy 6 zdań. I to ładnie rozwiniętych :)
Hej dziewczyny. Wpadam i melduję swoją obecność, wraz z odpowiedziami na pojawiające się pytania. Murphose może, jak najbardziej, stanąć w mojej kolejce, chętnie się nim zajmę. Co do podstrony oceniających, ja tam jestem za tym, żeby każda z nas miała własną podstronę tak, jak to było na onecie. Czy tak nie byłoby prościej? Każda z nas miałaby większą swobodę na własnej podstronie i nie byłoby zamieszania z tym co kto ma o sobie napisać, bo decydować mogłybyśmy same. Tylko to "wybierz oceniającego" można pominąć, bo to zamieszanie wprowadza. I jeszcze kilka słów do Nearyh. Nie wiem czy Cię już na ocenialni witałam, jeśli nie - witaj. A chciałam kilka słów na temat Twojej oceny napisać. Otóż, moim zdaniem, wykonałaś kawał dobrej roboty. Szczególnie przy treści. Tak sobie przejrzałam ten blog o Rocket Queen i wydaje mi się, że zgodziłabym się z Tobą w większości przypadków. Tylko wiesz co? "Niech się Autorka nie martwi, Autorka wie, Autorka potrzebuje" to taki trochę dziwny sposób odnoszenia się do autora. Sama nie wiem, może to tylko moje widzimisię, ale jednak wolę, jak się do autora po prostu zwraca na Ty. To tyle ;)
A widzę, że Ty, Ithlinne, masz już swoją podstronę na blogspocie :) No właśnie tak by mogło być, bo jak skopiowałam wszystko ze swojej podstrony onetowskiej do Worda, to mi wyszło ponad stronę... To trochę długie, żeby tak tutaj wklejać, a nie chcę niczego usuwać. Dodam, że to sam opis "o mnie" i "co oceniam".
Też się trochę martwię, że gdy wrzucimy to do jednej zakładki, to zrobi się trochę bałagan. Ale właściwie dla mnie to bez różnicy. Myślę, że stworzenie podstrony na blogspocie nie będzie dla nas aż takim wielkim problemem. Jak zdecydujecie czy podstrona czy opis, to na moim profilu jest numer gg, także możecie mi wysłać to, co macie, a ja to wrzucę na LK.
Może też być tak, że do podstrony będzie się wchodziło przez profil. Przecież profile są widoczne dla każdego. Trzeba tylko gdzieś napisać informację, że aby poznać oceniającą trzeba wejść na jej profil i tyle. Żeby nie ładować sobie tyle roboty.
Możemy zrobić jeszcze inaczej: pseudonim oceniającej, potem kontakt z nią, następnie wyraźny odnośnik do podstrony z opisem, a pod spodem co ocenia, a czego nie. Co Wy na to? :)
No tak, Parabolo. Moja podstrona istnieje odkąd pojawiły się plotki, że LK się przeniesie na blogspot xD I myślę, że Twój pomysł, Sen Chu, jest bardzo dobry. Tylko to 'co ocenia, czego nie' to już by można zostawić na podstronach, hm?
Wiecie co? Jak widzę tą całą rekrutację internetową na studia, to mi się studiować odechciewa. Jakie to jest wszystko popierdzielone. Od razu mi na myśl przychodzi pytanie: Dlaczego nie pójdę na studia? Odpowiedź: Bo nie umiem się zarejestrować. Ciągle coś nowego wymyślają, już nie wiem na czym stoję.
Dobra, dziewczęta. Pseudonim, kontakt i podstrona, dodać jeszcze można rangę. Kolejność długości stażu pracy na ocenialni (jest na starym adresie). U mnie jest to www.sen-chu.blog.onet.pl kontakt też tam powinien być, możesz u mnie podać zarówno mail, jak i gadu. :)
Eee... Na razie nie mogę niczego aktualizować, bo ciągle gdy chcę coś zrobić to wyskakuje wiadomość, że wylogowałam się z innego miejsca i wyświetla mi się pusta lista postów. Chyba logujemy się z Sen Chu w tym samym czasie...
Mam do was pytanie. Czy ma ktoś może kontakt z suszakiem? Nie odzywa się na LK od maja. Z notki powitalnej na blogspocie wynika jednak, że kontaktowała się podczas przenosin z Sen Chu. Tylko ona nie podała jeszcze podstrony i numer gg. Zresztą martwi mnie, że nie odzywa się tak długo. W końcu minęło już półtora miesiąca, a jej ani widu, ani słychu.
A to ona nie pisała na innych blogach, że obecnie ma problem ze sprzętem albo czymś? Bo tak coś kojarzę, że jest nieosiągalna z przyczyn niezależnych od siebie.
I jeszcze muszę się zalogować na Onecie, bo tylko zalogowani mogą komentować... Pfff!
OdpowiedzUsuńEj, dziewuchy. Moje "murphose" w kolejce to blog z recenzjami i innymi bajerami chyba. W każdym razie - ja tego nie oceniaju. Chce któraś? Bo nie chcę pisać odmowy, kwas się zrobił przez chwilowy brak opisów oceniających ^^
OdpowiedzUsuńTo nie tylko recenzje, ale też pamiętnik... Na mnie nie patrz, ja nie mam zielonego pojęcia, jak oceniać takie blogi.
UsuńJa też nie. Nie oceniam recenzji, nawet połączonych z pamiętnikiem.
UsuńAita - wrzuć tego bloga do wolnej kolejki. I teraz na poważnie: zajrzyjcie pod ocenę Nearyh - napisałam tam w sprawie podstrony z naszymi opisami. Przeczytajcie to i piszcie tutaj swoje uwagi :)
UsuńWiesz, zawsze też można wykorzystać to, co było już na onecie. Jeżeli to jest dobre...
UsuńNie, tego akurat chcę uniknąć - zbyt dużo roboty. Bardziej męczy takie rozwiązanie niż pomaga i ułatwia życie.
UsuńJa już odpowiedziałam pod oceną. Wiecie, może po prostu wkleimy tutaj to, co jest na naszych starych podstronach? Ewentualnie coś można zmienić. Ogólnie koncepcja jest taka sama. To może niech każdy coś przygotuje, a ja mogę to potem wrzucić do zakładki. Aha, może dołożymy do tego jeszcze jakiś kontakt- numer gg albo maila, co kto woli.
UsuńA jak długie ma być to "o sobie"? Bo wiesz, jak były nasze podstrony, to sobie można było napisać cokolwiek i nikt nie patrzył na długość, a tutaj jednak będzie to musiało być krótsze...
OdpowiedzUsuńPiszcie swoje opisy z dowolną długością - to, co uznacie za właściwe i ważne. Prześlijcie potem Aicie; ja swój dodam, gdy wrócę do domu - pisanie takiego czegoś na telefonie byłoby doprawdy męczące.
OdpowiedzUsuńOczywiście jakieś minimum musi być, więc ustalmy 6 zdań. I to ładnie rozwiniętych :)
To mogę skopiować to, co mam na podstronie? xD
OdpowiedzUsuńHej dziewczyny. Wpadam i melduję swoją obecność, wraz z odpowiedziami na pojawiające się pytania.
OdpowiedzUsuńMurphose może, jak najbardziej, stanąć w mojej kolejce, chętnie się nim zajmę.
Co do podstrony oceniających, ja tam jestem za tym, żeby każda z nas miała własną podstronę tak, jak to było na onecie. Czy tak nie byłoby prościej? Każda z nas miałaby większą swobodę na własnej podstronie i nie byłoby zamieszania z tym co kto ma o sobie napisać, bo decydować mogłybyśmy same. Tylko to "wybierz oceniającego" można pominąć, bo to zamieszanie wprowadza.
I jeszcze kilka słów do Nearyh. Nie wiem czy Cię już na ocenialni witałam, jeśli nie - witaj. A chciałam kilka słów na temat Twojej oceny napisać. Otóż, moim zdaniem, wykonałaś kawał dobrej roboty. Szczególnie przy treści. Tak sobie przejrzałam ten blog o Rocket Queen i wydaje mi się, że zgodziłabym się z Tobą w większości przypadków. Tylko wiesz co? "Niech się Autorka nie martwi, Autorka wie, Autorka potrzebuje" to taki trochę dziwny sposób odnoszenia się do autora. Sama nie wiem, może to tylko moje widzimisię, ale jednak wolę, jak się do autora po prostu zwraca na Ty.
To tyle ;)
A widzę, że Ty, Ithlinne, masz już swoją podstronę na blogspocie :)
OdpowiedzUsuńNo właśnie tak by mogło być, bo jak skopiowałam wszystko ze swojej podstrony onetowskiej do Worda, to mi wyszło ponad stronę... To trochę długie, żeby tak tutaj wklejać, a nie chcę niczego usuwać. Dodam, że to sam opis "o mnie" i "co oceniam".
Też się trochę martwię, że gdy wrzucimy to do jednej zakładki, to zrobi się trochę bałagan. Ale właściwie dla mnie to bez różnicy. Myślę, że stworzenie podstrony na blogspocie nie będzie dla nas aż takim wielkim problemem. Jak zdecydujecie czy podstrona czy opis, to na moim profilu jest numer gg, także możecie mi wysłać to, co macie, a ja to wrzucę na LK.
OdpowiedzUsuńMoże też być tak, że do podstrony będzie się wchodziło przez profil. Przecież profile są widoczne dla każdego. Trzeba tylko gdzieś napisać informację, że aby poznać oceniającą trzeba wejść na jej profil i tyle. Żeby nie ładować sobie tyle roboty.
OdpowiedzUsuńMożemy zrobić jeszcze inaczej: pseudonim oceniającej, potem kontakt z nią, następnie wyraźny odnośnik do podstrony z opisem, a pod spodem co ocenia, a czego nie. Co Wy na to? :)
OdpowiedzUsuńTaa... Tylko wtedy nikt nie będzie czytał naszych opisów. Lepiej, żeby był sam pseudonim, kontakt i link do podstrony.
OdpowiedzUsuńPopieram
UsuńNo tak, Parabolo. Moja podstrona istnieje odkąd pojawiły się plotki, że LK się przeniesie na blogspot xD
OdpowiedzUsuńI myślę, że Twój pomysł, Sen Chu, jest bardzo dobry. Tylko to 'co ocenia, czego nie' to już by można zostawić na podstronach, hm?
Wiecie co? Jak widzę tą całą rekrutację internetową na studia, to mi się studiować odechciewa. Jakie to jest wszystko popierdzielone. Od razu mi na myśl przychodzi pytanie: Dlaczego nie pójdę na studia? Odpowiedź: Bo nie umiem się zarejestrować.
OdpowiedzUsuńCiągle coś nowego wymyślają, już nie wiem na czym stoję.
Dobra, dziewczęta. Pseudonim, kontakt i podstrona, dodać jeszcze można rangę. Kolejność długości stażu pracy na ocenialni (jest na starym adresie). U mnie jest to www.sen-chu.blog.onet.pl kontakt też tam powinien być, możesz u mnie podać zarówno mail, jak i gadu. :)
OdpowiedzUsuńOk, reszta niech prześle mi wszystko na gg.
UsuńA ta podstrona to może być z Onetu czy ma być nowa?
UsuńJak chcesz - ja mam jeszcze starą, bo nowa jak na razie leży i kwiczy :P
UsuńEee... Na razie nie mogę niczego aktualizować, bo ciągle gdy chcę coś zrobić to wyskakuje wiadomość, że wylogowałam się z innego miejsca i wyświetla mi się pusta lista postów. Chyba logujemy się z Sen Chu w tym samym czasie...
OdpowiedzUsuńNo, można powiedzieć, że zakładka wygląda przyzwoicie. Teraz czekam tylko na kontakt od reszty dziewczyn ;)
OdpowiedzUsuńDobrze jest :)
UsuńMoja podstrona póki co jest w rozsypce -.-
OdpowiedzUsuńJak będziesz na gadu, Aito, to do Ciebie napiszę, podstronę podam troszeczkę później :)
Teraz wyjeżdżam do kina, także na gadu będę jakoś tak wieczorem ;)
UsuńAito, jesteś tu?
OdpowiedzUsuńJeśli ta, to wiedz, że coś się dzieje...
Piszę do Ciebie na gadu...
;]
Mam do was pytanie. Czy ma ktoś może kontakt z suszakiem? Nie odzywa się na LK od maja. Z notki powitalnej na blogspocie wynika jednak, że kontaktowała się podczas przenosin z Sen Chu. Tylko ona nie podała jeszcze podstrony i numer gg. Zresztą martwi mnie, że nie odzywa się tak długo. W końcu minęło już półtora miesiąca, a jej ani widu, ani słychu.
OdpowiedzUsuńA to ona nie pisała na innych blogach, że obecnie ma problem ze sprzętem albo czymś? Bo tak coś kojarzę, że jest nieosiągalna z przyczyn niezależnych od siebie.
UsuńTak, to już się wyjaśniło. Myślę, że sprawa stażu suszaka zostanie zawieszona do czasu rozwiązania problemów z jej komputerem.
Usuń